Geoblog.pl    horacy    Podróże    2013 - Ameryka Środkowa    33. Santiago de los Caballeros
Zwiń mapę
2014
14
sty

33. Santiago de los Caballeros

 
Dominikana
Dominikana, Santiago
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 8871 km
 
08:25. Spakowany prawie cały, z lekkim westchnieniem, opuszczać będę to miejsce. Jakoś tak do tego ubocza pod lasem przywykłem. Z pokojem się zżyłem. Mój ulubiony dźwięk, nocny deszcz bijący w blachę, która była jedyną rzezą która mnie od niego oddzielała. Ciężkie krople, spadające przez około kwadrans, ni razu nie zrodziły negatywnej myśli, pomimo że budziły mnie niejednokrotnie w środku nocy. Każda chwila z nimi, była warta tej pobudki.
15:10. Jeszcze jedno nawiązanie do transportu. Pomimo swojej pozornej chaotyczności, pomimo braku jakichkolwiek ograniczeń co do pojemności czy bezpieczeństwa, działa on w pełni sprawnie. Posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że lepiej i sprawniej niż na większości terytorium Polski. Przyzwyczajonym do działania wg. zegarka, może być ciężko to ogarnąć gdyż większość wehikułów jeździ „mniej więcej”co jakiś czas, więc na wszelkie przesiadki, dobrze brać zapas czasowy. Dwadzieścia osób siedzących na dwunastu miejscach, też ma swoje uroki. Przez godzinę jak śledzie jechaliśmy, połowa posnęła ze znużenia. Nagle dwie osoby wysiadły, po osiągnięciu pożądanego przez nie miejsca i się luźniej deko zrobiło, że ktoś zaczął marudzić, że brak ścisku i na zakrętach lata, spać nie może :)
Przesiadka w Santiago. Przejechanie na wskroś tego miasta, potwierdziło że jest to duże miasto. Nie tylko powierzchniowo ale typowa dla obrzeży, przemysłowa strefa, stopniowo przeradza się w mieszkalną, im bliżej centrum tym gęstszą. Im bliżej centrum, ruch na drogach drastycznie wzrasta, zgiełk robi się na ulicach większy i narasta tempo życia unoszące się w powietrzu. Jest to drugie co do wielkości miasto w tym kraju i ewidentnie widać to z każdej strony, że stanowi ono centrum większego regionu.
Dominikana nie jest ogromnym państwem. Wydaje się duża ponieważ zajmuje większość powierzchni, jednej z największych wysp ameryki środkowej. Jednak jak się dystanse zmierzy, policzy ile czasu trzeba aby się przemieścićz miejsca w miejsce, to jest bym powiedział taka w sam raz. Krótki pobyt w Santiago, nie wzbudzi u mnie smutku, że krótko tu byłem. Te kilkugodzinne oględziny, w zupełności mi wystarczają. Duże miasta są najwidoczniej tutaj podobne. Choć to jest troche mniej turystyczne, pewnie z powodu odległych o dziesiątki kilometrów plaży.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
horacy
Horacy
zwiedził 15% świata (30 państw)
Zasoby: 224 wpisy224 18 komentarzy18 43 zdjęcia43 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
19.05.2018 - 29.05.2018
 
 
07.04.2017 - 15.04.2017
 
 
22.11.2013 - 28.02.2014